Spontanicznie
Nieoczekiwanie kupiłam dziś trzy książki - dwie dla Siostry, bo prezent mikołajkowy okazał się niezbyt dopasowany, więc odzyskane pieniądzu upłynniłam w sposób wiadomy.
Kiedyś rozczytywała się w Roberts ale mam nadzieję, że tego nie zna. A romansami też nie gardziła, więc liczę, że choć ten prezent okaże się odpowiedni:)
A dla siebie wygrzebałam perełkę wręcz!! Popatrzcie:
A dla siebie wygrzebałam perełkę wręcz!! Popatrzcie:
Książka jest KOSMICZNA - jej format, sposób wydania (nawet papier), bogata ikonografia, szczegółowa bibliografia skłaniają do tego, by coś więcej Wam o niej powiedzieć:) I na pewno opowiem:)!
Tak bardzo lubię spontaniczne chwile w dziale z książkami:)!
A Wy:)?
No i proszę:) Jestem pewna, że to najlepszy sposób na poprawę humoru:)
OdpowiedzUsuńJa też lubię :) A tej grube księgi jestem bardzo ciekawa :))
OdpowiedzUsuńTe symbole imponująco wyglądają.....świetny zakup...
OdpowiedzUsuńCzekam na wiadomość, czy "Święte symbole" są równie ciekawe wewnątrz, jak na zewnątrz...
OdpowiedzUsuńJa też chcę te "Święte symbole"! Zdradzisz, gdzie je wygrzebałaś? :)
OdpowiedzUsuń