"Lydia nie żyje".
Wydawnictwo
Prószyński i S-ka zachwala mający ukazać się 11.02 debiut literacki Celeste
Ng Wszystko,
czego wam nie powiedziałam.
Jak można przeczytać w materiałach reklamowych,
książka zaczyna się od słów : „Lydia nie
żyje. Jeszcze tego jednak nie wiedzą…” a później jest już
ciekawiej, bo to „(…)
powieść opowiadająca o rodzinie
Amerykanów chińskiego pochodzenia mieszkającej na prowincji w Ohio w
latach siedemdziesiątych. Lydia jest oczkiem w głowie Marilyn i Jamesa Lee;
odziedziczyła jasnoniebieskie oczy matki i kruczoczarne włosy ojca. Rodzice pragną,
by Lydia spełniła marzenia, które sami musieli porzucić – Marilyn chce, żeby
została lekarzem, a nie gospodynią domową, James, żeby miała powodzenie wśród
rówieśników i prowadziła bogate życie towarzyskie. Kiedy policja odnajduje
ciało Lydii w pobliskim jeziorze, równowaga panująca w rodzinie Lee ulega
gwałtownemu zaburzeniu i zmusza domowników do stawienia czoła długo skrywanym
tajemnicom, które powoli oddalają ich od siebie. James, nękany poczuciem winy,
decyduje się na nierozważny krok, który może doprowadzić do rozpadu jego
małżeństwa. Marilyn, zdruzgotana i żądna zemsty, postanawia za wszelką cenę
odnaleźć winnego śmierci jej córki. Starszy brat Lydii, Nathan, jest pewien, że
osiedlowy łobuziak, Jack, maczał palce w tym, co spotkało jego siostrę. Jednak
to najmłodsze dziecko w rodzinie – Hannah – dostrzega znacznie więcej niż,
wszyscy przypuszczają, i być może tylko ona zna całą prawdę.
„Wszystko czego wam nie powiedziałam” to opowieść
o rodzinie, historii i o tym, co dla człowieka znaczy dom; jednocześnie
trzymająca w napięciu lektura i czuły portret rodzinny, przedstawiający
podziały międzykulturowe i konflikty wewnątrzrodzinne, ukazujący sposoby, w
jakie matki i córki, ojcowie i synowie, mężowie i żony przez całe życie usiłują
się nawzajem zrozumieć”.
Mam nadzieję, że opis intryguje,
bo być może będę miała dla Was egzemplarz konkursowy:) Wypatrujcie wiadomości:)
Podoba mi się okładka, a Twoja zachęta przekonuje mnie, żeby poznać tę historię. Zaintrygowałaś :)
OdpowiedzUsuń:) zapowiada się bardzo dobrze :) okładka jest przepiękna pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń