...Należy chronić młode niewiasty przed lekturami nadmiernie frywolnymi i jałowymi... A. Brzezińska
Z
tego, co zauważam, jesień usłana będzie wieloma niesamowitymi propozycjami książkowymi.
Był wpis o ofercie Grupy FOKSAL, dziś pora na Wydawnictwo Literackie. Z Krakowa
mogą już od dziś wędrować do naszych domowych bibliotek naprawdę ciekawe
propozycje – o różnej tematyce i różną narracją prowadzone. Sami popatrzcie:
Orhan
Pamuk, Rudowłosa, przeł. Piotr Kawulok
Wydawnictwo
Literackie, 17 sierpnia
„Za
życiem, które wiedziemy, zawsze kryją się teksty. Freud próbował nam
powiedzieć, że nieświadomość człowieka składa się właśnie z nich. Nie musimy
żyć w bibliotece. Te teksty w nas wnikają. Wsiąkają w nas ze społeczeństwa, z
naszego otoczenia, nawet jeśli w ogóle nie czytamy… Bardzo mocno powiązana jest
też z tą kwestią religia. Religie monoteistyczne czerpią pełnymi garściami ze
starożytnej Grecji i Egiptu. Najciekawsze jest to, jak bardzo różne opowieści
są do siebie podobne. W tej powieści konfrontuję ze sobą dwie takie historie i
prowokuję czytelnika do myślenia”. Orhan Pamuk
Okolice
Stambułu, upalne lato roku 1986. Ojciec nastoletniego Cema z powodów
politycznych zostaje zamknięty w więzieniu, chłopak – chcąc opłacić kursy
przygotowujące do egzaminów wstępnych na studia – musi znaleźć pracę. Zatrudnia
się jako pomocnik mistrza studniarskiego. Co wieczór, by odetchnąć po całym
dniu ciężkiej fizycznej pracy w palącym słońcu, studniarz i Cem opowiadają
sobie rozmaite historie, m.in. dwa wielkie mity – grecki, o królu Edypie,
niczego nieświadomym zabójcy swojego ojca i mężu własnej matki, oraz perski, o
wojowniku Rostamie, który w ferworze walki bezwiednie dopuszcza się
synobójstwa.
Pewnego
wieczoru, gdy mistrz i nastolatek – których relacja coraz bardziej zaczyna
przypominać tę łączącą ojca i syna – wyruszają do pobliskiego miasteczka
Öngören, Cem poznaje rudowłosą aktorkę teatralną i obsesyjnie się w niej
zakochuje. Chłopak nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że całe to lato – ludzie,
których w tym czasie poznał, historie, które usłyszał – oraz Rudowłosa na
zawsze zmienią jego życie…
„„Rudowłosa”
jest powieścią zbudowaną z zazębiających się wątków i następujących jeden po
drugim zwrotów akcji, pełną aluzji historycznych i społecznych; powieścią,
która stawia przed nami nowe fakty, wymagające od nas refleksji. Jest powieścią
uniwersalną, która uwspółcześnia antyczną tragedię”. Hasan Bülent Kahraman,
„Sabah”
„Jest to książka wielowarstwowa: powieść o
konsekwencjach puczu z 1980 roku, powieść psychologiczna, powieść o ostatnich
trzydziestu latach w tureckiej historii, powieść o możliwości czy niemożliwości
bycia jednostką w Turcji, powieść o tragedii kobiet w tym kraju, powieść o
niepokojącej metaforze studni… Słowem, powieść Orhana Pamuka. Trzeba ją
przeczytać”. Murat Bjeduğ, „T24”
Anna
Brzezińska, Córki Wawelu. Opowieść o
jagiellońskich królewnach
Premiera,
14 września
Władza,
polityka i gry o tron w epoce Jagiellonów
Tej
samej listopadowej nocy w Krakowie na świat przychodzą dwie dziewczynki:
karlica Dosia – nieślubna córka służącej i słodownika, oraz Katarzyna –
potomkini królewskiej pary. Jest rok 1526. Kilka lat później Dosia zostaje
sprzedana na dwór jako podarek dla królowej Bony. Maskotka jednak okazuje się
sprytniejsza niż wszyscy myśleli. Ma dostęp do królewskiego stołu, śpi w
komnacie królewien i towarzyszy córkom Zygmunta Starego – Jadwidze, Izabeli,
Zofii, Annie i Katarzynie – od pełnego nadziei dzieciństwa aż po nieszczędzącą
im upokorzeń dorosłość. Zna ich lęki i marzenia. Ociera łzy królewny Anny,
kiedy zalotnicy wybierają jej młodszą siostrę Katarzynę, przynosząc Annie wstyd
i upokorzenie. Podąża śladami Bony Sforzy knującej kolejną intrygę przeciwko
wybrance serca Zygmunta II Augusta. Czuwa u boku królewny Katarzyny,
nieszczęśliwej i uwięzionej przez chorego psychicznie króla Szwecji Eryka XIV w
twierdzy Gripsholm pod Sztokholmem, stając się powierniczką swej pani i skrycie
usuwając z jej drogi wrogów. Oczami karlicy Dosi poznajemy koleje królewskiego
życia, obserwujemy damy dworu, mieszczki, wieśniaczki i ladacznice. Zaglądamy
do wawelskich komnat, pracowni alchemików, izb porodowych i do domów
rozpusty. Dosia widzi wszystko. I nie
zapomina...
Zaskakująca,
nowatorska, fabularyzowana opowieść o wyjątkowym momencie w historii Polski, w
którym dynastia Jagiellonów znajduje się u szczytu potęgi i na skraju przepaści
zarazem.
Obowiązkowa
lektura dla miłośników dobrej literatury i wielkiej historii. Dla wszystkich,
którzy czekali na brawurową opowieść o przeszłości, przypominającą książki
Pawła Jasienicy. Dzieło totalne.
„Czegoś
takiego jeszcze nie było. Opowieść o renesansowej Polsce, Wawelu i
jagiellońskich królewnach - z kobiecego punktu widzenia. A kobiety widzą
więcej, bo widzą i kuchnię, i sypialnię, i skarbiec, i stajnię. Słyszą szepty w
kuluarach, wyczuwają pismo nosem. To wszystko jest w tej książce, przeczytałem
z zapartym tchem”. Wojciech Orliński, "Gazeta Wyborcza".
Z
książki: „...Należy chronić młode niewiasty przed lekturami nadmiernie
frywolnymi i jałowymi... Na największą swobodę przyzwalał chyba fra Sabba
Castiglione, który przestrzegał, że kobieta nieumiejąca czytać wielkich
włoskich pisarzy i poetów — Dantego, Petrarki i Boccaccia — będzie prostacka.
Ale i fra Castiglione przestrzegał przed nadmiarem swawolnych lektur i powodował
nim raczej zachwyt nad arcydziełami literatury włoskiej niż przyzwolenie, żeby
młoda panna czytała, co jej tylko wpadnie w ręce...”
Anna
Brzezińska – ceniona pisarka i historyczka, trzykrotna laureatka Nagrody im.
Janusza A. Zajdla, prestiżowego polskiego wyróżnienia w dziedzinie fantastyki,
autorka powieści i opowiadań, uznana felietonistka. Gdy nie pisze, pielęgnuje
ogród, w którym hoduje historyczne odmiany róż i jabłoni.
Hanna
Kowalewska, Góra śpiących węży
Polecamy
kontynuację znakomitej powieści Tego lata
w Zawrociu
W
Górze śpiących węży – kontynuacji Tego lata, w Zawrociu – Matylda musi jeszcze
raz zmierzyć się z przeszłością i rozwikłać kolejną rodzinną zagadkę. Kim był
jej ojciec, który zginął, gdy miała pięć lat? Dlaczego pamięć o nim została
niemal całkowicie wymazana z rodzinnych opowieści, a pamiątki po nim zamknięte
na klucz w pawlaczu? Czy znalezione tam stare zdjęcia pomogą wyjaśnić tajemnicę
jego śmierci?
Krok
po kroku, ze strzępków wspomnień, z urywków rozmów, których nie chce
kontynuować jej matka, z historii osobliwej rodziny Malinowskich, z którą
pozornie niewiele ją łączy, Matylda układa obraz swojej przeszłości,
dzieciństwa i zawikłanych rodzinnych relacji. Nie spodziewa się, jak wiele
demonów z przeszłości obudzi. A i teraźniejszość przyniesie niejedną
niespodziankę... Im więcej faktów poznaje, tym więcej ma wątpliwości czy zna tak
naprawdę swoich najbliższych…
Refleksyjna
i znakomicie napisana powieść o szukaniu własnych korzeni, przemilczanych
krzywdach, a także o świecie teatru, głośnej i modnej Warszawie, o spokojnej
prowincji, która jak każde miejsce na świecie ma też swoje sekrety.
Z
powieści: „Jesień, babko. Szary i zadeszczony listopad. Kilka tygodni nie
zaglądałam do pamiętnika. Nie napisałam w nim ani jednego słowa — do ciebie, do
Michała, do siebie. Dobrze mi było z wewnętrzną ciszą, z brakiem pytań i z tą
dziwną pewnością, że mimo odejścia Michała i paru innych przykrych niespodzianek
wszystko jest tak, jak powinno być. Było, ale już nie jest. Zanim jednak do
tego doszło, Zawrocie trwało we mnie jak słoneczna kryjówka, w którą można się
wsunąć w każdym miejscu i czasie, niepostrzeżenie dla innych — w pół kroku, w
pół słowa. Byłam tu, w mieście, i jednocześnie tam, za wysokim parkanem, wśród
drzew, odurzona zapachem sierpniowego zmierzchu, otulona ciepłem płynącym z
kominka i muzyką Pawła. Azyl. Ty też w nim byłaś, bezcielesna, ale wszechobecna,
jak światło i cień, jak powietrze. Co ty na to, babko? Nie jesteś zdziwiona?
Oczywiście, że nie! Stare czarownice nie są skłonne do zdziwień. Zostawiłaś w
Zawrociu część duszy — zdajesz się mówić. Dobrze, że w ogóle udało ci się
stamtąd wyjechać. Stało się tak, bo sobie tego życzyłam. Gdybym miała inne
plany…”
Jürgen
Thorwald, Dawna medycyna
przeł.
Albin Bandurski i Janina Sczaniecka
Autor
„Stulecia chirurgów” i „Ginekologów” ponownie w WLu!
Medycyna
w świecie starożytnych cywilizacji
Autor
„Kruchego domu duszy” i „Pacjentów” na tropie tajemnic starożytnych lekarzy Fascynująca
opowieść o wielkich cywilizacjach i ich wkładzie w rozwój medycyny. Na długo
przed Hipokratesem, nad Nilem, między Eufratem i Tygrysem, u stóp meksykańskich
wulkanów czy peruwiańskich Kordylierów wybitni lekarze stawiali czoło
przeróżnym chorobom i schorzeniom. Stosowali pierwotne formy antybiotyków w
leczeniu ran, amputacje, zabiegi chirurgiczne i trepanacje czaszki (a to
wszystko bez znieczulenia!). Co więcej, nieobce im było cesarskie cięcie,
operacja zaćmy czy przeszczepy skóry, a jedna trzecia znanych i używanych
obecnie ziół była wykorzystywana przez lekarzy w starożytnym Egipcie. Wydaje
się niemożliwe? A jednak!
Jürgen
Thorwald z reporterską precyzją ukazuje kunszt antycznych lekarzy, każdy
rozdział rozpoczynając rysem historycznym danej kultury. Napisana z pasją,
erudycją i wyczuwalnym podziwem dla praojców medycyny oraz bogato ilustrowana
książka prowadzi czytelnika w świat wysoko rozwiniętych cywilizacji Egiptu,
Mezopotamii, Indii, Peru, Chin i Meksyku. Prezentuje dorobek badań
medyczno-historycznych i przegląd świata medycyny pięciu starożytnych kultur.
Wielki
talent narracyjny i żywy język – dzięki nim opowieści Thorwalda czyta się jak
wciągający kryminał, a zarazem non-fiction w najlepszym wydaniu.
Z
książki: „Wzmianki o nakłuciuzaćmy, przekazane w kodeksie króla Babilonii
Hammurabiego,pochodziły z pierwszej połowy II w. p.n.e. Operacja zaćmy
stanowiła tylko część pionierskich osiągnięć chirurgicznych spisanych w zbiorze
Suśruty. W dwóch dalszych przypadkach prawie nie ma wątpliwości co do tego, że
metoda w nich zastosowana znalazła swoją drogę ze Wschodu na Zachód jako
podarunek dawnych Indii dla medycyny śródziemnomorskiej i zachodniej”.
Madeleine
Thien, Nie mówcie nam, że nie mamy
niczego
przeł.
Łukasz Małecki
Nominowana
do Nagrody Bookera powieść kanadyjskiej pisarki, której talent zachwycił samą
Alice Munro.
„Ojciec
opuścił nas dwukrotnie w ciągu jednego roku. Po raz pierwszy, aby zakończyć
swoje małżeństwo, i po raz drugi, gdy odebrał sobie życie”. Przyczyny rodzinnej
tragedii, która stała się udziałem Marie Jiang, sięgają głęboko w przeszłość, a
o ich odkryciu zadecyduje przypadek. Marie, nauczycielka matematyki w
Vancouver, pochodzi z rodziny chińskich emigrantów. Wiele faktów z życia swoich
bliskich pozna jednak dopiero dzięki obcej osobie – studentce z Pekinu, która
uciekła do Kanady po masakrze na placu Tiananmen. Dowie się między innymi, że
ojciec był studentem konserwatorium w Szanghaju. Dlaczego nigdy jej o tym nie
opowiedział? Dlaczego w ich domu nie było fortepianu, na którym ponoć grał po
mistrzowsku? Rodzinna historia, którą Marie powoli składa z okruchów wspomnień
i świadectw różnych osób, okazuje się być kłębkiem skomplikowanych relacji
uczuciowych i wielu dramatów, rozgrywających się w cieniu, ale i w bezpośrednim następstwie, totalitarnej
polityki Mao Zedonga. Epicka i liryczna, zbudowana kunsztownie niczym sonaty
Bacha, które pobrzmiewają na wielu jej stronach, melancholijna, pełna humoru i
ciepła powieść Madeleine Thien jest uważana za jedno z najważniejszych wydarzeń
2016 roku.
„Jestem
zaskoczona przejrzystością jej stylu, łatwością, z jaką pisze, swego rodzaju
emocjonalną czystością”. Alice Munro
Madeleine
Thien (ur. 1974) – kanadyjska pisarka o chińsko-malezyjskich korzeniach,
autorka powieści i opowiadań. Laureatka wielu prestiżowych wyróżnień, m.in.
Canadian Authors Association Award, Kiriyama Pacific Rim Book Prize. Jest
uważana za najlepiej zapowiadającą się autorkę młodego pokolenia w Kanadzie,
jej debiut zachwycił Alice Munro, która uznała Thien za „wyjątkową pisarkę”.
Studiowała taniec współczesny i literaturę. Mieszka w Montrealu.
Fleur
Daugey, Sekrety zwierząt. Złap trop i
podążaj za śladami
przeł.
Andrzej Stańczyk
Fascynujące
tajemnice świata, który szczeka, miauczy, syczy, bzyczy, ryczy, buczy, muczy,
kląska i pohukuje…
Zwierzęta
- dzikie i te oswojone, nasze domowe pieszczochy – mają wiele sekretów. Pora je
poznać. Dzięki Fleur Daguey odkryjesz, że twój ulubiony kot może stać się
prawdziwym zabójcą, niektóre ryby są w stanie przeżyć nawet w temperaturze
50°C, a japońskie makaki dzielą się między sobą… kulinarnymi przepisami!
Poczujesz dreszcz na plecach, czytając o tygrysach ludojadach i żarłocznych
ptasznikach… Nauczysz się też w końcu odróżniać gawrony od kruków, a pingwiny
od alek. W tej zielonej książeczce, kontynuacji bestsellerowych Sekretów roślin
Anne-France Dautheville, znajdziesz ponad 300 anegdot, historyjek i legend na
temat zwierząt. Są poważne i zabawne, czysto naukowe i bardzo praktyczne,
użyteczne i całkiem zbędne, i niezmiennie nas fascynują oraz zaskakują.
„To
niesamowite i zadziwiające bestiarium, to florilegium autorstwa Fleur, ucieszy
z pewnością każdego miłośnika przyrody. Są tu i deszcze żab lecące z nieba, i
grzyby atakujące mrówki, i niezwykłe dzieje owczarka Rintintina, i karłowate
słonie śródziemnomorskie, a jeszcze do tego opowieści o zdumiewającej pamięci
ryb, o boginiach-wężach, o stworzeniach odpornych na zamarzanie, o inteligencji
ośmiornicy – pałac odkryć, przez który prowadzi nas Fleur Daugey, wydaje się
nie mieć końca. Liczne cytaty, od Marguerite Yourcenar po Pierre’a Perreta,
wiersze, a także mityczne przygody Greków czy Indian przypominają nam, że
zwierzęta nie przynależą jedynie do dziedzictwa przyrodniczego, ale są także
bardzo głęboko wpisane w kulturowe dziedzictwo ludzkości – i wciąż drzemią w
zakamarkach naszej nieświadomości. W chwili obecnej, gdy przyroda jest
rujnowana przez działalność człowieka, zaczynamy tęsknić za zaginionymi
zwierzętami. Wraz z nimi utraciliśmy nasze totemy, legendy, najbardziej
magiczne i najsilniejsze źródła naszej wyobraźni. (…) Oby ta książka
przyczyniła się do tego, byśmy na nowo rozpalili w sobie zainteresowanie dla
dzikiej przyrody i dla żywych, wolnych zwierząt”. Marc Giraud – przyrodnik,
pisarz i dziennikarz radiowy
Fleur
Daugey – autorka książek o zwierzętach i książek dla dzieci, dziennikarka.
Studiowała psychologię i etologię. Laureatka Environment’s Book Prize, Amerigo Vespucci
Prize oraz La science se livre Prize.
Laetitia
Colombani, Warkocz
przeł.
Małgorzata Kozłowska
Siła
kobiet. Trzy poruszające współczesne historie, splatające się w walce bohaterek
z przeciwnościami losu.
Smita
mieszka w Indiach. Należy do Dalitów – kasty ludzi nietykalnych, na najniższym
miejscu w hierarchii społecznej. Zajmuje się czyszczeniem latryn. W szkole jej
córka jest bita i poniżana. Smita chce odmienić jej los. Ucieka z córką do
oddalonej o tysiąc kilometrów miejscowości. W drodze zatrzymuje się w świątyni
Tirupati. Prosi Wisznu o łaski i w darze obcina włosy. To największa ofiara,
pozbycie się własnego ego, ukorzenie przed bóstwem.
Sara
jest prawniczką w znanej kancelarii w Montrealu. Wiecznie zajęta, ciągle w
pracy, całkowicie skupiona na karierze. Pewnego dnia słyszy przerażającą
diagnozę: nowotwór. W trakcie radioterapii traci włosy. Traci też posadę, gdyż
szefowie uznają, że choroba nie da się pogodzić z pracą na pełnych obrotach.
Guilia
ma dwadzieścia lat, jej rodzina prowadzi zakład produkujący peruki z
naturalnych włosów. Gdy ojciec dziewczyny ulega śmiertelnemu wypadkowi,
Sycylijka musi przejąć rodzinny interes. Firma stoi na skraju bankructwa. Matka
zmusza Gulię do małżeństwa z synem
lokalnego bogacza, w zamian za wykup hipoteki. Jednak dziewczyna ulokowała
swoje uczucia w kimś innym. Ukochany podpowiada rozwiązanie – import włosów z
Indii.
Losy
tych trzech kobiet, które dzielą kontynenty, kultury i osobiste doświadczenia,
splotą się pewnego dnia w przedziwny sposób. Niczym warkocz…
„Fenomen wydawniczy – ta książka wywołała
wielkie poruszenie, jeszcze zanim się ukazała. Była sensacją targów książki w
Londynie – 16 krajów zakupiło prawa do tłumaczenia. Znakomity materiał na film
i niezaprzeczalnie udany debiut”. RTL
Laetitia
Colombani (ur. 1976) – aktorka, scenarzystka, reżyserka. Warkocz to jej
literacki debiut, który trafił na szczyt listy bestsellerów francuskiego
Amazona. Prawa wydawnicze sprzedano do 16 krajów.
Andrea
de La Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt, Mademoiselle
Oiseau i listy z przeszłości
przeł.
Maria Jaszczurowska
Boże
Narodzenie w Alei Minionych Czasów.
Nadszedł
listopad. Jesień była tak wspaniała, jak może być tylko przy Alei Minionych
Czasów, w samym sercu Paryża. Minęło dokładnie pięćdziesiąt dziewięć dni od
tamtego upalnego sierpniowego dnia, kiedy to Mademoiselle usiadła na zielonym
jedwabnym dywanie, uniosła się nad podłogą, po czym wyfrunęła przez balkon.
Isabella została sama w mieszkaniu Juliette Oiseau. Dopiero teraz zorientowała
się, że pod fantazyjnymi falbankami i żabotami kryją się mroki przeszłości.
Dawne życie skrywa liczne tajemnice i spieszne pożegnania, ale zostały po nim
marzenia i siła siostrzanej miłości. Isabella musi szybko wyruszyć na
poszukiwanie prawdy, zanim będzie za późno, i uratować wigilijną tradycję, o
której jej ekscentryczna przyjaciółka najwyraźniej chce zapomnieć.
„Napisana
w baśniowej konwencji opowieść o odnajdywaniu piękna w codzienności.
Zilustrowana w sposób rozbudzający wyobraźnię przenosi czytelników w świat, w
którym każda chwila może stać się świętem”. Dobre Książki Magazyn
Andrea
de La Barre de Nanteuil (ur. 1976) – mieszka w Paryżu, zawodowo zajmuje się
modą jako specjalista PR. Ukończyła uniwersytet w Lund, studiowała też w ESCP
Europe w Paryżu. Jest autorką serii książek dla dzieci z Mademoiselle Oiseau oraz
książki POMPOMDOOZLES.
Lovisa
Burfitt (ur. 1973) – jedna z najzdolniejszych współczesnych skandynawskich
ilustratorek. Absolwentka Szkoły Mody Beckmana oraz Królewskiego Instytutu
Sztuki w Sztokholmie. Po studiach zamieszkała w Paryżu, gdzie rozwinęła karierę
jako projektantka mody i ilustratorka. Obecnie mieszka w Aix-en-Provence.
Taką jesienią na pewno nie będę rozczarowana :)
OdpowiedzUsuń