Spacerowo:)

Na wycieczce z Bilbem spotkaliśmy takie cudeńka:




















Czy naprawdę mamy połowę lutego? I ten brak śniegu i brak mrozu... Takiej zimy nie pamiętam... Zamiast nart - niedzielne pluskanie się w ciepłej wodzie... I magia i nie magia... Zależy jak kto na to patrzy...

Komentarze