Kochankowie wszech czasów – wybór spontaniczny i subiektywny
Poniżej – za konkursowym hasłem Edyty – podaję moje typy na
niepodważalne wzory par i kochanków, którzy idealnie realizują model miłości po
wsze czasy; w spisie są bohaterowie z tytułów okrzykniętych już klasyką
literacką i tacy z nowszych tekstów. To zaczynamy:
·
- Tristan i Izolda – za miłość, do której
każdy dąży, której każdy pragnie i poszukuje;
- Petrarka i Laura – za miłość, której nikt
nie widział, a każdy zazdrości;
- Romeo i Julia – za miłość niezaprzeczalną
i niepodważalną;
- Wokulski – za miłość ślepą, bezwarunkową,
wbrew sądom i ufną jak dziecko;
- Heathcliff i Katarzyna Linton, z domu Earnshaw
– za miłość, która
- Pan Darcy i panna Bennet – za miłość
pewną i trwałą;
- Sonia i Raskolnikow – za miłość, która
przebacza;
- Kmicic i Oleńka – za miłość, która
uzdrawia;
- Mistrz i Małgorzata – za miłość, która
pozwala oddać dusze diabłu;
- Margot i Larac de la More – za miłość,
która nie słucha religii ani polityki;
- Rhett i Scarlett – za miłość nawet w
czasie burzy i naporu.
Literatura bliższa dniu dzisiejszemu:
- Robert K. i Francesca J. – za siłę
rezygnacji, by nie stać się kim się nie jest; za słowa: (…) nie ma już dwóch
oddzielnych istot, jest tylko jedna, stworzona przez nas dwoje.
-
Jakub i Ewa – za wskazanie drogi do miłości, która może zabić (się);
- Ralph i Meggie – za miłość wbrew prawu;
- Florentino i Fermina – za miłość
silniejszą niż śmierć;
- Blanca i Pedro – za miłość, która scala i
nawraca na właściwą drogę.
O kim
zapomniałam? Jakiego tytułu nie uwzględniłam? Na pewno niejeden mógłby się tu
jeszcze pojawić:) Przecież w literaturze tyle namiętnej i gorącej miłości jest:)...
Zdjęcia pochodzą ze stron:
http://dzieje-tristana-i-izoldy.klp.pl/
http://members.upcpoczta.pl/z.ryznar3/haplife/literat/proza-wl/zbrod-kara.htm
http://bookhaven.stanford.edu/2013/07/a-birthday-card-for-petrarch-his-deepest-torments-are-shockingly-foreign/
A oto konkursowy banerek Edyty:
Niektórych "miłości" z tych tutaj nie znam ;) mam w planach Mistrza i Małgorzatę. Super, że umieściłaś Scarlett i Rhetta - Przeminęło z wiatrem kocham miłością wieczną;)
OdpowiedzUsuńJa dodałabym jeszcze Abelarda i Heloizę, choć uważam, że Twój ranking jest wystarczająco dopracowany. Szczególnie cieszy mnie uwzględnienie w nim Petrarki i Lauty oraz Rodiona i Soni.
OdpowiedzUsuńNie wszystkie pary znam, ale chętnie bym poznała, szczególnie Pan Darcy i panna Bennet mnie intrygują.
OdpowiedzUsuńCzytam Twoje zestawienie i nagle mi się przypomniało, że grałam Oleńkę w czasach liceum... Heh... ;)
OdpowiedzUsuńZabawne... gdy przeczytałam nagłówek, od razu zaczęły mi się nasuwać jedynie jakieś miłości z klasyki, a przecież choćby w ostatnio czytanych, bardziej współczesnych dziełach, spotkałam o wiele więcej par złączonych silną / szaloną / wspaniałą / mdłą / chorą / namiętną... miłością.
OdpowiedzUsuńMoże w moim przypadku to jakieś utrwalenia z czasów licealnych, gdy się omawiało te "miłości" i zapadały bardziej w pamięć?