Dziękuję!

Pomimo, że mało czytam (właśnie dziś zakończyliśmy pierwszy wspólny (małżeński:)) remont, w trakcie którego mieszkaliśmy w domowej bibliotece i w ogóle nie piszę - poza akapitami o teorii metafory) wywiązałam się z obowiązku i wysłałam po-konkursowe książki. Dziewczyny pochwaliły się otrzymanymi przesyłkami. Oto one:

- podarki dla Nikoli

- podarki dla Ani

Te zakładki są ręcznie robione. Dzierga je moja koleżanka i odsyła do Włoch, gdzie Jej starsza Siostra sprzedaje w polsko-włoskiej księgarni. Mam jeszcze kilka takich i na pewno dołączę do kolejnej rozdawajki:)

Dziewczyny, dziękuję za powyższe zdjęcia:)!

Komentarze

Prześlij komentarz